Tydzień temu mieliśmy przyjemność oglądania prezentacji nowych flagowców od Samsunga. Koreańczycy bardzo dobrze odrabiają domowe zadania i podążają w dobrym kierunku, szkoda tylko że nie wyznaczają swoich szlaków – ale to wytłumaczę później.
Prezentacja nowego sprzętu odbyła się w Barcelonie. Targi trwały kilka dni jednak wszystkie duże prezentacje odbyły się już w pierwszym dniu. Oglądając konferencje Samsunga cisnęły się na usta słowa z kultowego filmu „Kiler” „…mają skurwysyny rozmach…”. Cała prezentacja była dopracowana pod każdym względem, tylko coś widownia nie reagowała tak jakby chcieli prowadzący. Dobrze zostawmy już te mniej ważne rzeczy, przejdźmy do sprzętu.
Samsung pokazał nam dwa modele Samsunga Galaxy S 6 oraz Galaxy S6 Edge. Smartfony różnią się jedynie wyświetlaczami. Wersja Edge ma zakrzywiony ekran na krawędziach.
Nie będę się rozpisywał o parametrach bo pewnie już wszystko znacie na pamięć. Zainstalowano większą ilość pamięci RAM oraz w nowej technologii pamięć wewnętrzną, która ma być jak dyski SSD dla komputerów. Jednak to wszystko będzie można ocenić jak urządzenie trafi w moje ręce. Aparat fotograficzny z optyczną stabilizacją, tutaj też dopiero w praniu wyjdzie jakie zdjęcia będą wychodzić z obiektywu, który jest bardzo jasny 1,9f WOW 16 MP.
Koreańczycy chwalą się, że ich nakładka TouchWiz przeszła gruntowne zmiany. Ma mieć dużo mniej aplikacji co za tym idzie nie obciążać procesora i ma mieć wpływ na płynność działania. Wcześniejsze modele były naprawdę rewelacyjnymi telefonami ale dopiero gdy wgraliśmy inny soft, a nie oryginalny Samsunga.
Wracając do ścieżki jaką obrali to cały czas mam wrażenie, że ten „dizajn” gdzieś widziałem i wyciągam z kieszeni telefon, o mam Samsunga;) Koreańczycy przez cały rok w swoich reklamach nabijali się z „ajfonowców”, brak możliwości wymiany baterii, nie można dołożyć karty pamięci, brak wodoszczelności, a teraz hmmm? Czyżby jednak wszystkie te zarzuty były nie trafione?
Teraz tylko czekam, aż pojawi się w sprzedaży aby móc sprawdzić jak to urządzenie będzie działać.
