Aplikacja do obsługi Facebooka jest dostępna już bardzo długo na wszystkich systemach od Androida, iOS, Windows Phone po system niszowy Bada. Nie dawno pojawiła się aplikacja do obsługi portalu społecznościowego zrobionego przez Google. Osobiście bardzo podoba mi się ta aplikacja jeśli chodzi o system iOS, bo tylko na takich urządzeniach miałem przyjemność używać tej aplikacji. Układ graficzny i sposób czytania wiadomości i wpisów jest rewelacyjna. Wracając jednak do Facebooka, który dawno nie aktualizował swojego programu. Bardzo irytujący jest system powiadomień. W erze pełnej synchronizacji z różnymi „chmurami” chciałbym odchodząc od komputera wziąć do ręki telefon i uruchomić Facebooka w miejscu gdzie przeglądałem go na komputerze. Dla programistów chyba nie byłby to problem aby napisać parę dodatkowych linijek kodu. Tej funkcjonalności niestety też nie ma też aplikacja Google Plus. Może w przyszłości się doczekamy czegoś takiego, już niektóre programy to obsługują jak np. TweetBot. Mając tą aplikacje na komputerze, tablecie i telefonie, spokojnie czytanie tweetów możemy kontynuować na urządzeniu, które akurat używamy.
Jednak najbardziej denerwuje mnie brak synchronizacji odczytywania powiadomień w Facebooku. Nie dość że powiadomienia działają lub nie w dedykowanych aplikacjach dla iOS i Bada. To gdy odczytamy już wiadomość np. na telefonie, siadam do komputera i ta wiadomość cały czas jest jako nieprzeczytana, taka sama sytuacja jest w tablecie. Jest to naprawdę irytujące. Google pod tym względem wyprzedziło Facebooka, ponieważ odczytując powiadomienie w telefonie czy też w tablecie, a później siadając do komputera nie wiszą nam żadne powiadomienia. Jest to duże udogodnienie w obsłudze konta na tym portalu społecznościowym.
Mam nadzieję, że jesienią gdy pojawi się nowy system iOS, pociągnie za sobą lepszą synchronizację z Facebookiem i nie będzie takich problemów jak teraz. Osobiście na dzień dzisiejszy wolę przeglądać Facebooka za pomocą aplikacji Flipboard.