Przez ostatnie kilka miesięcy odłożyłem iPhone’a na półkę i przesiadłem się na gigantyczną Nokie Lumie 1320. Telefon… tffuu phablet jest ogromny. Pierwszy dni były bardzo ciężkie. Nie mogłem się przyzwyczaić do tak wielkiego ekranu. Wcześniej używałem iPhone’a 4S jego 3,5 calowy ekran był dla mnie odpowiedni, wszędzie się mieści spokojnie można było obsłużyć jedną ręką, a tu trafia do mnie Nokia, która ma ekran o przekątnej 6 cali. Wszyscy w domu śmiali się, że noszę ze sobą telewizor. W sumie mają trochę racje przecież tablety mają 7 cali i mają służyć do wygodniejszego przeglądania internetu oraz bardziej zaawansowanych rzeczy.
Nokia wypuściła dwa urządzenia, które mają być konkurencją do Samsunga Galaxy Note, oraz Sony Xperia Z Ultra. Nokia Lumia 1320 posiada ekran o rozdzielczości HD, dwurdzeniowy procesor i 1GB RAMu, wewnętrznej pamięci mamy dostępne 8GB z możliwością rozbudowania o kartę pamięci. Wielkim minusem urządzenia jest to, że nie można instalować aplikacji na karcie pamięci, przez to mamy niewiele możliwości rozbudowania telefonu, ponieważ większość aplikacji sporo zajmuje. Ale to nie jest wina Nokii tylko systemu WP8, ale głowa do góry już jest dostępna wersja WP8.1 i teraz wszystkie aplikacje możemy instalować na karcie pamięci i telefon przez to wziął głęboki oddech.
Pozostaniemy teraz przy systemie i aplikacjach, które dostajemy w standardzie. Główną zaletą urządzeń z logiem Nokia jest darmowa nawigacja, która bardzo dobrze sprawuje się. Oczywiście za pierwszym razem musimy pobrać mapę na telefon ale później urządzenie nie wymaga połączenia z internetem. Dla wielu osób jest to bardzo ważna sprawa, ponieważ wybrali abonament bez dostępu do internetu lub posiadają telefon na kartę i nie chcą wykupować dodatkowo pakietu danych. Co dla mnie jest dziwne, w dzisiejszych czasach, gdzie telefon mając dostęp do sieci, robi kopie zapasową kontaktów, zdjęć jest to wygodne i bezpieczne. Kolejna zaleta to pełen pakiet Office, otrzymujemy pełno wartościowy pakiet biurowy wraz z dyskiem wirtualnym, gdzie możemy przechowywać wszystkie pliki. Miejsca mamy 7GB to dla zwykłego użytkownika jest wystarczająca ilość. Oprócz tego Nokia ma pełen pakiet swoich aplikacji do edycji zdjęć, video, słuchania muzyki itd. Sporo tego jest, choć mnie przeraża ta ilość nigdy nie pamiętam do czego służy dana aplikacja. Najczęściej korzystam z aplikacji Nokia Camera, Nokia Kinograf. Bez żadnego problemu mogłem synchronizować kontakty z kontem Google, Facebooka i Twittera. Nokia posiada przydatną funkcje łączenia kontaktów z wszystkich kont, więc w telefonie mamy porządek i aktualne zdjęcia przy kontaktach. Kalendarz też możemy połączyć z wcześniej używanym. Osobiście mam cały kalendarz na Gmailu i w parę minut miałem wszystko na nowym telefonie. Cały system bardzo płynnie działa, nie widać opóźnień przy otwieraniu aplikacji. Jedynie podczas otwierania wymagających gier można zauważyć, że nie jest to topowy model. Podczas grania telefon bardzo się nagrzewa, kilka razy nawet zdarzyło mi się, że wykonał restart. Kiedyś wrzucałem informację, że instaluje GTA, niestety ta gra zawieszała notorycznie moją Lumie 1320, jedna misja i koniec grania. Pojawiły się aktualizacje ale one nie poprawiły tego. Następny minus to brak dobrego klienta Twittera, Tweetbot z iOS rozpieścił mnie bardzo i teraz ciężko mi korzystać z innych aplikacji. Mam nadzieję, że w przyszłości pojawi się większa ilość aplikacji do Twittera. Korzystając z iPhone’a zapomniałem całkowicie, że możemy zgrywać pliki na telefon będąc u znajomych. Nokia Lumia 1320 po podłączeniu do komputera jest widoczna jako dysk zewnętrzny i możemy wgrywać wszystko co nam się podoba. Oczywiście mamy w WindowsPhone opcję automatycznej kopii zapasowej, kontaktów, wiadomości SMS, zdjęć oraz wszystkich ustawień. Zdalnie możemy wymazać telefon oraz namierzać gdzie w danym momencie się znajduje. Namierzanie nie działa tak dokładnie jak usługa Google, ale widać w jakim obszarze mamy szukać urządzenia. Wcześniej wspominałem o uruchamianiu aplikacji, po raz pierwszy aplikacja bardzo szybko się otwiera, niestety gdy przejdziemy do innego programu np. sprawdzić jakieś dane, a następnie wracamy, wznawianie aplikacji trwa bardzo długo. To pewnie jest wina tylko 1GB RAMu. Kolejnym minusem jest wielkość aplikacji na WP. Już wspomniane GTA instalowałem 5 dni mimo tego, że posiadam moim zdaniem nie najgorszy internet tzn. 40/4 Mb/s. Powodem tak długiej instalacji była wielkość pobieranego pliku. Telefon nie rozpoznawał, że działa jakaś aplikacja i wygaszał urządzenie mimo tego, że miałem wydłużony czas podświetlania ekranu, funkcja WiFi miała działać gdy telefon przechodzi w tryb czuwania, jednak Lumia 1320 za każdym przerywała pobieranie pliku i byłem gotowy zrezygnować i napisać reklamację z prośbą o zwrot pieniędzy za grę. Tak samo jest podczas aktualizacji programów, gier. Aplikacje zajmują gigantyczną ilość, plus do tego potrzebują ponad 2 razy więcej miejsca na telefonie aby przeprowadzić instalacje. Już za parę dni pojawi się oficjalna aktualizacja do WP8.1, który umożliwi instalacje programów na karcie pamięci co pozwoli rozwinąć skrzydła na tym telefonie.
Przejdźmy do zdjęć. Urządzenie jest ze średniej półki więc nie można wymagać od niego rewelacyjnych zdjęć. Przez ostatnie miesiące telefon cały czas mi towarzyszy i robię nim zdjęcia na Instagram oraz jakieś szybkie fotki, gdy nie mam przy sobie aparatu. Przy dobrym oświetleniu zdjęcia wychodzą dobrze. Sama aplikacja Nokia Camera działa sprawnie, szybko łapie ostrość i dla osób, które mają jakieś pojęcie o fotografii umożliwia delikatne ustawienia ekspozycji balansu bieli, czasu naświetlania. Niestety gdy nie mamy odpowiedniego oświetlenia wychodzą duże szumy. Ale to nie jest topowy model więc można to wybaczyć.
Ekran telefonu jest bardzo czytelny, automatyczne ustawienie jasności rewelacyjnie sobie radzi w każdych warunkach. Nawet w pełnym słońcu możemy przeczytać wiadomość, odpisać na maila, a nawet oglądnąć film czy zdjęcia. Dużą zaletą telefonu jest wybudzenie poprzez dwukrotne tapnięcie w ekran, prawie zawsze działa to bez kłopotu. Korzystając z tej funkcji bardzo często łapie się na tym, że biorąc do ręki iPada też chce go tak wybudzić. Jestem pod wrażenie. Duży plus dla Nokii.
Jakość wykonania Nokii Lumia 1320 jest na zadowalającym poziomie. Już to kilka razy podkreślałem inni producenci mogą brać przykład jak powinno wykonywać się obudowy. Przez to, że możemy wymieniać obudowy w jednym miejscu trochę trzeszczy telefon, jednak mi to nie przeszkadzało.
Gdy dostałem ten telefon do testów pomyślałem, że będę musiał mieć cały czas ładowarkę przy sobie. Korzystając z iPhone’a pod wieczór musiałem go podłączyć pod ładowarkę. Nokia ma gigantyczny wyświetlacz co automatycznie nasuwa myśl będzie wpierdzielał baterie jak koń dropsy. Jednak ku mojemu zaskoczeniu, telefon potrafi bez ładowania wytrzymać prawie 3 dni! WOW Gdy mocno go eksploatuje internet, zdjęcia, dużo rozmów, dopiero po dwóch dniach woła o podłączenie do prądu. Raz tylko zajechałem go w przeciągu jednego dnia, ale wtedy siedziałem i grałem na telefonie i oglądałem filmy.
Podsumowując przygodę z telefonem Lumia 1320, spokojnie mogę polecić to urządzenie. Osobiście byłem pozytywnie zaskoczony systemem oraz baterią. Urządzenie może zastąpić mały tablet, możemy na nim spokojnie pracować na dokumentach. Przeglądarkach IE rewelacyjnie radzi sobie z każdą stroną, nawet nie instalowałem innej przeglądarki. Podczas jazdy nie wymagane jest używanie zestawu słuchawkowego, ponieważ tryb głośnomówiący jest wystarczający aby prowadzić rozmowę. Oczywiście nie ma urządzeń idealnych, zmorą mojego egzemplarzu było przegrzewanie podczas intensywnego użytkowania. Jeśli ktoś potrzebuje dużego ekranu, pełnego pakietu Office, nawigacji bez dodatkowych kosztów, dobrej baterii i nie chce dużo wydać na telefon to Nokia Lumia 1320 jest rewelacyjnym wyborem.